A gdzie dziecko Amary??!!
W internetach szaleje hasło, że zamiast "Pamiętniki Wampirów" powinno być "Pamiętniki Sobowtórów" ;3
Pamiętniki Petrovej :D
Dobra, piszemy do Plec. Może zrealizuje nasz pomysł ;D
moim zdaniem bylo to tak że była sobie Amara i stała się nieśmiertelna i natura musiała znalezc rownowage i co 500 lat rodziły sie jej sobowtory czyli 2 tys lat temu amara 1,5 tys lat temu nie znany nam sobowtor 1 tys lat temu Tatia 500lat temu Kathrine a teraz Elena, wątek z pierwotnymi jest poprostu powiązany przez przypadek. I doppelganger wcale nie musi miec dziecka by powstaly inne sobowtory tylko Kathrine i Elka ( i chyba tatia) są powiązane tą samą krwią.
chodzi o to, że doppelganger Tatii musi być jej potomkiem do rozwiązania tej klątwy :D
I do tworzenia hybryd. Krew sobowtóra Tatii jest niezbędna xD
No dokładnie. ;D Ale teraz już jest krew Hayley, a raczej jej dziecka ;3
Wątpię czy sobowtory Amary rodzily sie co 500 lat, ponieważ byly one przeznaczone dla sobowtorow Sillasa a Stefan urodzil sie gdzies ok 1846 roku... Poza tym Tessa mowila ze ciagle ogladala rozne historie miłosne sobowtorow... Takze raczej rodzily sie czesciej a my znamy tylko ta 3.... Poza tym czytalam gdzies, ze Julie Plec planuje wprowadzenie czwartego sobowtóra Amary.